Renata Rawa
O sobie
„Największe szczęście w świecie, na końskim leży grzbiecie.” Ten cytat najlepiej chyba oddaje pasję do koni i radość jaką daje kontakt z nimi. Przygoda z Szarżą zaczęła się dla mnie ponad 3 lata temu w bazie letniej w Łynie, gdzie poznałam wspaniałych ludzi i przeżyłam niezapomniane chwile. W jeździectwie liczy się dla mnie harmonia, porozumienie, szukanie najlepszych rozwiązań i komunikacja. Zwracam uwagę na rozluźnienie, dokładność i klarowność użycia pomocy. Bezpieczeństwo, spokój i radość dla kursantów daje mi najwięcej satysfakcji. Licencja PZJ: 1034002/20